Tusze, tusze !

Dzisiaj mam post o tuszach. Z racji tego, że jestem miłośniczką testowania tuszy do rzęs mam ich całkiem sporo. Dzisiaj chciałabym zaprezentować wam kilka z nich. Pochodzą z różnych drogeryjnych półek cenowych. Opowiem wam jak się u mnie sprawdzają, oraz przedstawię wmoją opinię na temat każdego z nich. Poniżej każdego będą plusy i minusy. :)

1. Lovely "Pump up"

 Ten tusz jest jednym z najpopularniejszych w internecie oraz najtańszych. Wiele pozytywnych opinii na jego temat skusiło mnie do jego zakupu. Moim zdaniem jak na swoją cenę jest zaskakująco dobry. Polecam jego zakup przynajmniej do przetestowania "na własnej skórze". Jego cena to około 9 zł.

Tusz na moich rzęsach prezentuje się tak:

+ cena
+ nie skleja
+ podkręca
+ szybko schnie
+ silikonowa szczoteczka, co jest moim zdaniem plusem
+ wydłuża

- u mnie się często odbija, co może być spowodowane moją dosyć tłustą powieką
- po całym dniu zaczyna się osypywać




2. Eveline "Volumix Fiberlast Mascara Lenght & Curl Up"

 

 Nie planowałam wcześniej zakupu tego tuszu. Po prostu będąc w sklepie pomyślałam, że go kupię i przetestuję. Jest to mój pierwszy tusz z "Eveline". Niestety nie przypadł mi on do gustu. I na pewno nie  go ponownie. Jego cena to 9-12 zł

 

+ wygodna szczoteczka 

+ głęboka czerń

+ dostępność

- skleja rzęsy

- trochę się kruszy

- po 7-8 godzinach nie ma go na rzęsach

- szybko wysycha (dla niektórych jest to plus)

3. Pierre Rene "Cherie Show"

 

Ten tusz kupiłam będąc w Ostródzie na targach kosmetycznych. Jego cena to 15zł.

+ rozdziela

+ długo się utrzymuje 

+ głęboka czerń

+ łatwo się go usuwa 

+ wydłuża

- słaba dostępność

- zbyt duża szczoteczka (można się nieźle" upaćkać" )

4. Maybelline "Rocket Volum' Express Waterproof Mascara"

 Ten tusz kupiłam z myślą o wakacjach, ponieważ nie miałam jeszcze wodoodpornego. Faktycznie jest wodoodporny, ale niestety po długim kontakcie z wodą się kruszy. Kosztuje w granicach 25 zł.

+ nie odbija się na powiekach

+ faktycznie wodoodporny

+ głęboki kolor

- delikatnie się osypuje

- zbyt duża szczoteczka, przez co ciężko się go aplikuje

- ciężko się go zmywa (nie schodzi płynem micelarnym, tylko płynami dwufazowymi)

- delikatnie skleja

- nie wydłuża

 5.Loreal "false lash wings Waterproof"

Na koniec zostawiłam  moją perełkę .  Kupiłam go również z myślą o wakacjach. Kosztuje on w granicach 50-60zł.

+ wydłuża

+ daje ładny efekt

+ szczoteczka  (wygodna przy nakładaniu)

+ podkręca

+ nie odbija się

+ nie kruszy się

- opakowanie nie wygląda estetycznie

Dziękuję za przeczytanie postu. :)

instagram: veronicallmee

e-mail: veronicallmee@gmail.com